Dlaczego warto inwestować w kosmetyki mineralne?
Duże zainteresowanie, jakim cieszą się obecnie kosmetyki mineralne, nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. Mamy do czynienia z rozwiązaniami, które przy minimalnym składzie oferują maksymalne działanie, a do tego ich skuteczność nie jest jedynie życzeniem odbiorców, została bowiem potwierdzona naukowo. Zaskakiwać może jedynie to, że mamy do czynienia z kosmetykami towarzyszącymi kobietom już od ponad czterdziestu lat. Co ważne, od samego początku ich istnienia przed kosmetykami mineralnymi stawiano bardzo duże wymagania, oczekiwano bowiem, że będą sobie radziły w sytuacjach niemal niemożliwych do opanowania, a więc tam, gdzie kobieca cera wymaga szczególnej troski. Jeśli zastanowilibyśmy się nad tym, na czym polega sekret ich sukcesu, z pewnością musielibyśmy dojść do wniosku, że bardzo duże znaczenie ma nie tylko krótki skład kosmetyków mineralnych, ale również to, że skład ten jest w stu procentach naturalny, a tym samym bezpieczny dla ludzkiej skóry.
Tu warto wspomnieć o tym, że wszystkie składniki są drobno zmielonymi minerałami. W kosmetykach mineralnych nie ma miejsca na parabeny oraz sztuczne konserwanty, nie trzeba więc czekać zbyt długo na pierwsze widoczne efekty ich stosowania. Same składniki kosmetyków mineralnych zasługują zresztą na to, aby powiedzieć nieco więcej na ich temat. Ich przedstawianie wypada rozpocząć od zwrócenia uwagi na tlenek tytanu jest to bowiem naturalna substancja w postaci białego proszku, która nie tylko nie rozpuszcza się w wodzie, ale ma również silnie kryjące działanie. Jego obecność w pudrach i podkładach jest uzasadniona również dlatego, że mamy do czynienia z rozwiązaniem, które chroni skórę zarówno przed promieniowaniem UVA, jak i UVB. Innym składnikiem, który kochają zwłaszcza właścicielki cery tłustej, trądzikowej i mieszanej jest tlenek cynku.
Jego właściwości są zbliżone do tych, które posiada tlenek tytanu, warto jednak zwrócić uwagę i na to, że posiada on działanie przeciwbakteryjne. W kosmetykach mineralnych bardzo często obecna jest również mika. Substancja ta jest transparentnym proszkiem, który znakomicie odbija światło. Nie jest to właściwość, którą można byłoby lekceważyć, przyczynia się bowiem do tego, że twarz wydaje się nam bardziej wygładzona niż ma to miejsce w rzeczywistości. Oczywiście, poza podstawowymi składnikami, kosmetyki mineralne zawierają również dodatki. I one mają jednak naturalne pochodzenie i nie stanowią zagrożenia dla skóry. Jednym z nich jest lekka i pylista krzemionka, która sprawia, że kosmetyki mają gładką konsystencję, a ich aplikacja nie jest skomplikowana.
